Co w lidze piszczy, czyli raport z klasy A #7
Za nami 6. kolejka ligowych zmagań. Tym razem mogliśmy zobaczyć aż 22 bramki! Z pewnością jest o czym przeczytać, zapraszam więc do spóźnionej nieco lektury.
Zacznijmy od spotkania w Żytnie dokąd udał się zespół Startu Niechcice. W pierwszej połowie gospodarze postraszyli rywali. W 29. minucie wynik meczu otworzył zawodnik Żytna Rafał Kurek. A kolejny gol dla gospodarzy padł zaledwie dwie minuty później, a jego autorem został Marcin Śmigielski. Start na pewno nie był w komfortowej sytuacji wychodząc na drugą połowię, jednak od razu zabrał się do pracy. W 52. minucie pierwszego gola dla gości strzelił Dariusz Wiśniewski. Kilka minut później Mateusz Pawlak zdobył dla Niechcic bramkę wyrównującą, ale to nie zadowoliło zawodników gości. W 83. minucie gola dającego im przewagę zdobył Rafał Kubicz, a pięć minut później wynik spotkania na 2:4 ustalił Dariusz Wiśniewski, drugi raz umieszczając piłkę w siatce Victorii.
Polonia Gorzędów - Astoria II Szczerców to kolejne spotkanie tej kolejki. Niesiona na fali zwycięstwa w poprzedniej kolejce Astoria ponownie zwycieżyła, tym razem 2:0, a stało się to przede wszystkim za sprawą dwóch zawodników: Mariusza Sobonia i Vitaliya Yurkiv. Pierwszy z nich wstrzelił się w bramkę przeciwnika w 32. minucie, drugi natomiast swoim strzałem w 80. minucie ustalił wynik meczu. Astoria zwyciężyła zatem po raz drugi w tym sezonie, a sytuacja Polonii zdecydowanie nie wygląda dobrze.
W Mierzynie odbyło się spotkanie między miejscowym LKS'em a Motorem Bujniczki. Jedyną bramkę w tym meczu zobaczyliśmy w 61. minucie, a jej autorem został Dawid Błaszczyk.
Victoria Woźniki podjęła Omegę II Kleszczów w ostatnim sobotnim meczu. Do końca 15. minuty goście wygrywali już... 3:0. Pierwszą bramkę zdobył już w 5. minucie Łukasz Roczek. Nie dało mu to widocznie satysfakcji, bo ponownie z powodzeniem zaatakował bramkę przeciwnika i w 10. minucie podwyższył przewagę na 2:0. Kilka minut później Dawid Gajda strzelił na 3:0 i założę się, że w tym momencie zawodnicy Victorii poważnie zwątpili w zwycięstwo w tym meczu. Od tego momentu gracze Omegi trochę się uspokoili dając gospodarzom chwilę wytchnienia. Ostatni strzał zakończony golem oddał w 62. minucie Andrzej Koziara.
W niedzielę Wolanka pojechała do Radomska spróbował sił z rezerwami czwartoligowego Mechanika. I okazało się, że była bezsilna wobec ataków rywala. Skutecznie zawodnicy z Woli bronili się do 31. minuty, kiedy to pierwszy raz podczas tego meczu bramkarza gości pokonał Kamil Pisarek. Przewagę podwyższył w 49. minucie Piotr Dula, a trzeci cios zadał Wolance ponownie Kamil Pisarek. Nie zadowolił się dwiema bramkami i w 90. minucie zdołał wstrzelić się po raz kolejny i tym samym ustrzelił hat-tricka. W Radomsku 4:0.
Ostatnie spotkanie to mecz między Piastem Krzywanice a LUKSem Gomunice. Wynik z pierwszej połowy mógł niewątpliwie zaskoczyć niejednego kibica pilnie śledzącego zmagania klasy A. Beniaminek prowadził aż 3:0. Autorem tego małego sukcesu zostali Mateusz Żarski, Arkadiusz Skupiński i Piotr Kaczmarczyk. Bramki padały kolejno w 7., 21. i 36. minucie spotkania. LUKS Gomunice zdołał już tylko odrobić straty i wyszarpać przeciwnikowi jeden punkt. Dla Gomunic pierwszą bramkę zdobył Jakub Frukacz w 44. minucie. W 56' bramkę kontaktową strzelił Alan Kułakowski, a autorem gola dającego remis Gomuniczanom został Marcin Krokowicz w 83. minucie meczu.
W kolejce pauzowali Czarni Rozprza.
Tabela po 6. kolejce prezentuje się następująco:
Galeria z meczu LKS Mierzyn - Motor Bujniczki
Komentarze